Wydawnictwo | Wydawnictwo Naukowe Akademii im. Jakuba z Paradyża |
Miejsce wydania | Gorzów Wielkopolski |
Język | Polski |
ISBN: 9788365466280
Wydawnictwo | Wydawnictwo Naukowe Akademii im. Jakuba z Paradyża |
Miejsce wydania | Gorzów Wielkopolski |
Język | Polski |
ISBN: 9788365466280
Gorzów Wielkopolski, do 1945 roku Landsberg an der Warthe, jest jednym z leżących w zachodnio-północnej Polsce miast „o wymienionej krwi" [1]. To miasto stało się bohaterem prezentowanej książki Katarzyny Taborskiej. Autorka jest literaturoznawczynią, profesorem w Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim i kierowniczką Pracowni Badań nad Literaturą i Czasopiśmiennictwem Pogranicza w Akademickim Centrum Badań Euroregionalnych wspomnianej uczelni. Katarzyna Taborska już wcześniej prowadziła badania na temat kontaktów polsko-niemieckich, czego wynikiem jest m.in. monografia o piśmiennictwie dwujęzycznego publicysty Krytyka jako autokreacja. Wizerunki Marcela Reicha-Ranickiego [2].
Przedstawiana książka Literatura miejsca. Piśmiennictwo postlandsberskie powstała w Gorzowie Wielkopolskim, przy współpracy wielu działających w tym mieście instytucji kultury, społecznych i naukowych. Autorka gromadząc materiał badawczy, przeprowadziła kwerendy w archiwach polskich oraz w Haus Brandenburg der Stiftung Brandenburg w Fürstenwalde – miejscu gromadzenia artefaktów historii dawnych terenów Brandenburgii. Nawiązała też bezpośrednie kontakty ze świadkami historii – z Niemcami pamiętającymi Landsberg an der Warthe sprzed 1945 roku oraz z nowymi mieszkańcami miasta, przybyłymi w roku 1945 i później. Dzięki ich otwartości i zaangażowaniu w pomoc w badaniach naukowych mogła poznać archiwa rodzinne (listy, kroniki, dzienniki, zdjęcia) w większości nieprzedstawiane publicznie. Autorce udało się też dotrzeć do nieudostępnianych, znajdujących się w rękach prywatnych eksponatów ze znanego landsberskiego zbioru Wilhelma Ogoleita – księgarza i kolekcjonera artefaktów związanych z twórczością Johanna Wolfganga Goethego i Friedricha Schillera. Zbiór Ogoleita był drugą co do wielkości kolekcją goetheanów w przedwojennych Niemczech.
Monografia składa się z sześciu rozdziałów z podrozdziałami. Rozdział I – Literatura miejsca i pogranicze chwili oraz II – Wprowadzenie do postlandsberskości stanowią teoretyczne wprowadzenie do analiz wybranych materiałów źródłowych. Różnojęzyczne pisma postlandsberskie i ich typologię przedstawiono w rozdziałach: III – Teksty autorów z kręgu Armii Czerwonej; IV – Piśmiennictwo landsberczyków; V – Literatura przybyszów. Rozdział VI – Post-Landsberg, czyli centrum zamyka rozprawę między innymi konkluzjami o genezie współczesnych sposobów tworzenia narracji miejsca.
Monografia jest propozycją nowego spojrzenia na narracje, które powstawały w czasie, kiedy brandenburski Landsberg an der Warthe, największe miasto Nowej Marchii, przeistaczało się w polski Gorzów Wielkopolski. Autorka nazywa ten czas postlandsberskim, a miasto w trakcie metamorfozy Post-Landsbergiem. Wracając do wcześniej wspomnianej metafory krwi, proces, o którym traktuje książka, Katarzyna Taborska nazywa „transfuzją wymienną". Jest to czas, gdy jeszcze nie wszyscy obywatele III Rzeszy opuścili miasto, panują tam żołnierze Armii Czerwonej i pojawiają się stopniowo nowi mieszkańcy z różnych regionów Polski oraz powracający z zachodu byli pracownicy przymusowi i więźniowie obozów. Jest to okres od 30 I 1945 do 1948/49 r. Autorka wprowadza pojęcie pogranicza chwili (pogranicza w momencie gwałtownej przemiany), a piśmiennictwo, które bada literaturą pogranicza chwili.
Wybrane do analizy teksty okresu postlandsberskiego to różnogatunkowe utwory literackie, publicystyczne, zapisy świadków historii: notatki, pamiętniki, listy i dzienniki, a także epigramaty nagrobne oraz teksty na tablicach pamiątkowych, hasła propagandowe, stworzone w czterech językach (w różnych proporcjach): łacińskim, niemiecki, polskim i rosyjskim. Przedstawione zostały nieznane lub mało znane teksty, np. radziecki fotoreportaż niemieckojęzyczny o charakterze propagandowym. Teksty te należą do piśmiennictwa tworzącego pamięć miasta, prezentującego identyfikacje tożsamościowe głównych aktorów post-landsberskiego czasu. Twórcy tej literatury to mocno związani emocjonalnie z miastem landsberczycy; nowi osiedleńcy, którzy zaczynają budować bardzo różnorodne relacje z nowym miejscem; autorzy z kręgu Armii Czerwonej – zwycięzcy i zdobywcy miasta. Ważnym kryterium doboru tekstów jest czas i miejsce ich publikacji – czyli rok 1945 i okres tużpowojenny w mieście, które autorka nazwała Post-Landsbergiem. Nie są więc przedmiotem analizy m.in. wspomnienia spisane po latach.
Katarzyna Taborska konsekwentnie unika polonocentrycznej perspektywy, co znajduje wyraz zarówno w doborze analizowanych tekstów, wypracowaniu metodologicznych zasad obiektywnej analizy literaturoznawczej, jak i ciągłej autorskiej kontroli nad językiem opisu (przykładem może być stosowanie alfabetycznej kolejności składników zestawienia pogranicze niemiecko-polskie, a nie jak jest przyjęte w polskiej literaturze pogranicze polsko-niemieckie). Praca nad wytworzeniem uniwersalnego, policentrycznego metajęzyka piśmiennictwa nowych pograniczy jest jednym z podstawowych założeń pracy. Autorka przystosowuje do własnych badań typologię Edwarda Relpha [3], klasyfikującą różne możliwości układów między człowiekiem a miejscem w tekstach kultury. Pozwala ona na ukazanie relacji człowieka z miejscem w zależności od emocjonalnego bycia „wewnątrz" lub „zewnątrz" zamkniętej przestrzeni. Badanie stosunku między człowiekiem a miejscem umieszcza monografię Katarzyny Taborskiej w kręgu istotnych opracowań z zakresu geografii humanistycznej [4]. Zaproponowana typologia, jak i rozwiązania metodologiczne i terminologiczne mogą być wykorzystywane do badania innych pograniczy.
Analiza różnojęzycznych i różnogatunkowych utworów przedstawiona w książce ukazuje czytelnikowi obraz codzienności miasta w okresie gwałtownych przemian, bez eksponowania żadnej ze stron dramatu. Piśmiennictwo zarówno w formie, jak i w treści odzwierciedla współfunkcjonowanie w mieście trzech języków Świadectwem zetknięcia się w mieście różnych kultur było oznaczanie czasu jako środkowoeuropejski. Cechą pogranicza chwili było także łączenie pism niemieckich i polskich oraz tworzenie dwujęzycznych dokumentów: w języku polskim z tłumaczeniem na niemiecki. Autorka nie opisuje tego, co się działo w mieście w perspektywie zerwania, lecz ciągłości i przetrwania. Nie było więc cezury odcinającej Landsberg an der Warthe od Gorzowa Wielkopolskiego, jednoznacznego ostrego odcięcia czasu polskiego od czasu niemieckiego. Odróżnia to monografię Katarzyny Taborskiej od poglądu o tym, że literatura na terenach przyłączonych do Polski w 1945 r. powstała na „surowym korzeniu" [5].
Obraz przeistaczającego się miasta Katarzyna Taborska kreuje z perspektywy lupy, prezentując i łącząc ze sobą charakterystyczne dla pogranicza chwili mikrohistorie. Metodologicznie nawiązuje do zasad antropologii historycznej, polegającej na głębokich kwerendach i krytycznej mikroanalizie [6]. Każda z tych mikropowieści składa się na spójny obraz Post-Landsbergu, a niektóre z nich mogą być czytane jako oddzielne utwory.
Rozdział poświęcony literaturze nowych mieszkańców miasta przedstawia, jak kreowany był w periodykach urzędów informacji i propagandy mit ziem odzyskanych, a następnie umacniany i rozpowszechniany przez media państwowe oraz Kościół katolicki. Autorka objaśnia psychologiczne i społeczne warunki funkcjonowania tego mitu. Propagowanie idei „powrotu na piastowskie ziemie" odgrywało ważną rolę w budowaniu swojskości i poczucia bezpieczeństwa. Odpowiadało także społecznej wizji sprawiedliwości dziejowej.
Piśmiennictwo postlandsberskie analizowane przez Katarzynę Taborską w żaden sposób nie mieści się w dotychczasowych konwencjach opisu literatury lubuskiej [8]. Nie wpisują się w tę koncepcję teksty niemieckie i rosyjskie, a zwłaszcza uwzględniające różne perspektywy podejście badawcze autorki. Analiza przekazów z autorów z kręgu Armii Czerwonej (Eleny Rżewskiej i Wasilija Grossmana), a nie tylko polskich i niemieckich stanowi novum na tle dotychczasowych opracowań literaturoznawczych miast na terenach przyłączonych w 1945 r. Ze względu na różnorodność analizowanej literatury i perspektywę ciągłości historycznej książka jest także polemiką z koncepcją „lubuskich nie-miejsc'' Małgorzaty Mikołajczak [9], która opiera się na znanym antropologicznym i psychologicznym rozróżnieniu między miejscem a nie-miejscem: „Jeżeli jakieś miejsce można definiować jako tożsamościowe, relacyjne i historyczne, to przestrzeń, której nie można zdefiniować ani jako tożsamościowej, ani jako relacyjnej, ani jako historycznej, definiuje nie-miejsce" [10].
Lektura książki nie pozostawia czytelnika obojętnym, skłania do dyskusji, refleksji, budzi emocje, intryguje. Na podkreślenie zasługuje także szata graficzna książki. Zdjęcia dokumentów, miasta, ludzi składających się na rzeczywistość postlandsberską stanowią wymowne źródła historyczne, które dopełniają treść książki. Książka została nagrodzona Lubuskim Wawrzynem Naukowym jako najlepsza książka naukowa na temat województwa lubuskiego w roku 2017.
Przypisy
[1] Wyrażenie „miasta o wymienionej krwi" pochodzi z książki Marii Lewickiej, Psychologia miejsca, Warszawa Wydawnictwo Naukowe Scholar 2012, s. 452. Odnosi się do miast, w których po II wojnie światowej doszło do wymiany ludności. Projekt Marii Lewickiej, którego celem było zbadanie pamięci miejsca zamieszkania, obejmuje miasta w zachodnio-północnej Polsce (Wrocław, Gdańsk, Szczecin, Elbląg) oraz Lwów i Wilno. Kilka badań przeprowadzono także w Warszawie.
[2] Katarzyna Taborska, Krytyka jako autokreacja: wizerunki Marcela Reicha-Ranickiego, Poznań: Wydawnictwo Poznańskie 2008.
[3] Edward Relph, Place and Placeness, London: SAGE Publications Ltd 1976.
[4] Przedmiotem badań tego transdyscyplinarnego kierunku są uczucia i emocjonalne relacje człowieka z miejscemTim Cresswell, Royal Holloway, Place, University of London, Egham, UK & 2009 Elsevier Inc., s. 1).
[5] Pogląd taki można znaleźć w artykule Małgorzaty Mikołajczak, Między mimikrą a rebelią: pejzaż (post)kolonialny regionalnej literatury, „Teksty Drugie" 2015 nr 5 (155), s. 287.
[6] por. O tej metodzie Joanna Tokarska-Bakir, Pod klątwą. Społeczny portret pogromu kieleckiego. Tom 1, Warszawa: Czarna Owca 2018, s. 15.
[7] Katarzyna Taborska przytacza tłumaczenie wykonane przez znawcę łaciny kościelnej Rolanda Prejsa.
[8] Nurt badań nad literaturą lubuską reprezentuje m.in. książka Miejsce i tożsamość. Literatura lubuska w perspektywie poetyki przestrzeni i antropologii, red. Małgorzata Mikołajczak, Zielona Góra: Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego 2013.
[9] Małgorzata Mikołajczak dokonuje modyfikacji definicji Marc Augé w artykule, Nie-miejsce pod arkadyjskim szyldem, „Teksty Drugie" 2013, nr. 3, s. 247-248.
[10] Definicja pochodzi z pracy Marc Augé, Nie miejsca: wprowadzenie do antropologii hipernowoczesności, przekł. Roman Chymkowski, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN 2010, s. 53.
[11] Christa Wolf, Wzorce dzieciństwa, przeł. Sławomir Błaut, Warszawa: Czytelnik 1981.